W życie Wiktorii wkracza energicznie Adela,
śpiewaczka operowa. Piękna, utalentowana, pełna życia i temperamentu...i w
konflikcie z mężem, który coraz gorzej znosi jej ciągłą nieobecność i brak
obiadków domowych. A tymczasem Wika wraca do swojej ukochanej pracy
dziennikarki telewizyjnej i podobnie jak Adela nie ma czasu dla rodziny. Czy w
życiu "Złych żon" znajdzie się miejsce na miłosny happy end?
Przyjemna i szybka. Dla poprawy nastroju
idealna.
Książka przeczytana w ramach wyzwania:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz