sobota, 29 grudnia 2012

Przeczytałam (12/2012)








"Marta i jej przyjaciółka Aneta znajdują dwa trupy i z różnych powodów zamiast zgłosić sprawę na policję… ukrywają je w piwnicy. Mają z tym trochę kłopotu – najpierw kupują wielką zamrażarkę, potem zakopują zwłoki w piwnicy. Tymczasem po piętach depczą im przestępcy, którzy szukają ukrytego przed laty cennego łupu, policja, tajemniczy przystojny mężczyzna, były mąż Marty i szalona staruszka."

czwartek, 27 grudnia 2012

I po świętach.....

A mnie już przed świętami dopadło choróbsko. Gardło, gorączka. A tu pracy co nie miara. Z wielkim trudem wszystko ogarnęłam- sprzątanie, pichcenie.Święta minęły, choróbsko prawie minęło.
Już w listopadzie zrobiłam kilka kartek świątecznych, które zdążyłam już wysłać oraz zrobiłam bileciki na prezenty.
Oto i one:










Jeszcze chciałam się pochwalić świecznikiem, który zrobił dla mnie mąż.


piątek, 7 grudnia 2012

Przeczytałam (11/2012)










"Wielki powrót kultowej powieści. Wciągająca historia o rodzinnych tajemnicach i zakazanej miłości. Szczęśliwą z pozoru rodzinę Dollangangerów spotyka tragedia – w wypadku samochodowym ginie ojciec. Matka z czwórką dzieci zostaje bez środków do życia i wraca do swego rodzinnego domu. Niezwykle bogaci rodzice, mieszkający w ogromnej posiadłości, wyrzekli się córki z powodu jej małżeństwa z bliskim krewnym, a narodzone z tego związku dzieci uważają za przeklęte. W tajemnicy przed dziadkiem rodzeństwo zostaje umieszczone na poddaszu, którego nigdy nie opuszcza. Dzieci żyją w ciągłym strachu, nie dojadają. W dodatku brat z siostrą niebezpiecznie zbliżają się do siebie.."

środa, 21 listopada 2012

Choineczki

Już od jakiegoś czasu podziwiam na różnych blogach ozdoby świąteczne. Jedne ładniejsze od drugich. Ciężko oczy oderwać. Postanowiłam i ja w końcu coś zrobić. Na początek wzięłam się za papierową wiklinę. To są moje pierwsze w życiu choineczki. Jedną zrobiłam sobie z filcu.
A tak się prezentują.






Kolejne pomysły są w trakcie wykonywania.

niedziela, 18 listopada 2012

Kolejne RR-ki

Spod mojej igiełki powstały kolejne obrazki RR-kowe.
Gitara na kanwie Judyty z RR nr 1 i stateczek na RR sercowym z zabawy Forumowej.



niedziela, 4 listopada 2012

Z półki (5). Przeczytałam (10/2012)



 "Akcja tej wyjątkowej powieści z kluczem rozgrywa się na tle wydarzeń, których niedawno byliśmy świadkami: ataku terrorystycznego na Nowy jork, sprawy arcybiskupa Juliusza Paetza, sporów o Radio Maryja. Bohater książki. ksiądz-pisarz wierny swojemu podwójnemu powołaniu, na własnej skórze doświadcza prawdy przysłowia "Słowo napisane - nieszczęście zasiane". Powieść łamie tabu, jakim jest życie prywatne księdza, pokazuje różnorodność postaw polskiego duchowieństwa. "


wtorek, 30 października 2012

RR-kowo

I kolejne obrazki powstały w zabawach RR.
I są to:
1. Kanwa danci z RR nr 1







2. Kanwa Marzeny z RR nr 6


poniedziałek, 15 października 2012

40 rocznica slubu


 Dziś kartka zrobiona na 40 rocznicę ślubu moich teściów. Prosta, bez dużej ilości dodatków i ozdobników.

A w domu mam znowu szpital. Odkąd mój młodszy syn poszedł do przedszkola zaczęły się w domu choróbska.Najpierw młodszy siedział w domu  dwa tygodnie z okropnym kaszlem, a starszy  z zapaleniem oskrzeli. Po dwóch tygodniach znowu siedzą w domu. Tym razem młodszy ma anginę ropna, a starszy zapalenie gardła. I kaska leci w aptece. Mam dosyć. W zeszłym roku starszy nie puścił ani jednego dnia w szkole, a w tym roku nadrabia.
Aby do lata.






czwartek, 11 października 2012

RR Sercowe

Już dawno zaczęłam zabawę w nowym RR zorganizowanym na forum. Jakoś czas mi się skurczył. I nie mam żadnego sposobu na jego rozciągnięcie.
Tak się prezentuje moja kanwa z pierwszym obrazkiem.


wtorek, 9 października 2012

Z półki (4). Przeczytałam (9/2012)







"30-letnia Joanna ma bardzo poukładane życie. Wypełnia je głównie praca,
a w wolnych chwilach spotkania z Markiem lub paczką zwariowanych
przyjaciółek. Jeden nocny telefon wystarczy, by wszystko w jej życiu
stanęło na głowie... Na prośbę Eli Joanna przez 2 dni ma zająć się jej
dziećmi i rudym kotem. Los chce inaczej. Ela ginie w wypadku, a Joanna
zostaje tymczasowym opiekunem całej trójki. Jak sobie poradzi? Czy
udźwignie ciężar odpowiedzialności za losy innych, choć dotąd dbała
tylko o siebie? Chwytająca za serce powieść Lemańskiej ukazuje sytuację,
w jakiej może się znaleźć każdy z nas. Lekkie pióro autorki sprawia, że
losy Joanny śledzi się z zapartym tchem. Na podstawie Chichotu losu
powstał serial TVP z Martą Żmudą Trzebiatowską."

poniedziałek, 3 września 2012

Dla małej dziewczynki

Rok szkolny się rozpoczął. Teraz więcej obowiązków. Starszy do szkoły, młodszy do przedszkola.
Mój młodszy był dziś pierwszy raz w przedszkolu. I muszę powiedzieć, że mu się podobało. Nawet zapytał, dlaczego tak wcześnie po niego przyszłam. Zobaczymy jak będzie dalej.

A jeśli chodzi o robótkowo, to jakiś czas temu zrobiła karteczkę dla maleńkiej Lenki.
Tak się prezentuje.

Pozdrawiam wszystkich gorąco!

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Z półki (4). Przeczytałam (8/2012)


 "Nowa powieść obyczajowa autorki „Kwiatu Śniegu i sekretnego wachlarza”, „Miłości Peonii” oraz „Na Złotej Górze”. Egzotyczna saga rodzinna, rozgrywająca się przez dwadzieścia lat (1937-57) w Szanghaju i Los Angeles. Historia dwóch chińskich sióstr, modelek, które wychodzą za dwóch braci, chińskich emigrantów z USA, i wyjeżdżają do Ameryki, uciekając przed koszmarem wojny chińsko-japońskiej. Podczas trwającej wiele miesięcy podróży do mężów do Ameryki, płoche dziewczęta stają się dorosłymi kobietami z bagażem przykrych doświadczeń. Do Los Angeles docierają ze swą największą tajemnicą związaną z córeczką jednej z nich. Siostry nie wiedzą, że także w ich nowej rodzinie każdy ma coś do ukrycia i nikt nie jest tym, za kogo się podaje...Pełna zwrotów i tajemnic akcja, wtopiona w wyjątkową panoramę dwóch kultur, Wschodu i Zachodu, opisanych z malowniczymi szczegółami."

środa, 8 sierpnia 2012

Babeczka

Kolejny obrazek na kanwie Marzenki jest już gotowy.
Wczoraj przesyłka wyruszyła do Małgoś 13
Teraz czekam na kolejne kanwy z RR of cakes.



poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Wycieczka

Wczoraj z całą rodzinką wybraliśmy się na wycieczkę do Sierpca do skansenu.
Odbywała się tam akurat impreza plenerowa"Żniwa w skansenie.
Mielismy okazję wysłuchać koncertu wiejskiej kapeli Pana Jacka. Odbywał się wielki kiermasz płodów rolnych, pokazy rękodzieła i rzemiosła ludowego w zagrodach chłopskich, pokazy zajęć gospodarskich.
Podczas spaceru po wiejskich chałupach mieliśmy okazję spróbować świeżutkiego chlebka z masełkiem, kiszonych ogórków, ciasteczek domowych, sera białego, można było napić się napoju miętowego.
Dzień spędziliśmy bardzo ciekawie. Przede wszystkim dla dzieci było to coś innego.
A oto krótka relacja:









niedziela, 5 sierpnia 2012

RR Kuchenny

Skończyłam w końcu swój obrazek  z RR nr 6. Troszkę już po terminie, ale myślę, że to niewielkie opóźnienie nie wpłynie na całość zabawy.
Jutro wysyłam kanwę dalej do Agnes i zabieram się za kolejne RR.


sobota, 28 lipca 2012

Z półki (3). Przeczytałam (7/2012)







Orwell pisał: "Folwark Zwierzęcy miał być przede wszystkim satyrą na rewolucję rosyjską. Jednak, jak podkreślam, przesłanie utworu jest szersze: chciałem wyrazić w nim myśl, iż ów szczególny rodzaj rewolucji (gwałtowna rewolucja oparta na konspiracji , z motorem napędowym w postaci nieświadomie żądnych władzy osób ) może doprowadzić jedynie do zmiany władców. Mój morał brzmi tak oto: rewolucje mogą przynieść radykalną poprawę, gdy masy będą czujne i będą wiedzieć, jak pozbyć się swych przywódców, gdy tamci zrobią, co do nich należy. (...) Nie można robić rewolucji, jeśli nie robi się jej dla siebie; nie ma czegoś takeigo jak dobrotliwa dyktatura."

  Książka ciekawa, pokazująca nasze wady i do czego one mogą prowadzić, chociaż na pewno nie sięgnęłabym po nią po raz drugi. 



poniedziałek, 23 lipca 2012

Wakacje

Wakacje były i się skończyły. Pogoda dopisała. Wszyscy wróciliśmy zadowoleni. Spędziliśmy czas aktywnie na wędrówkach po naszych Tatrach.
Mieliśmy też okazję pokibicować kolarzom podczas V etapu Tour de Pologne.
A teraz mała dawka tego, co między innymi widzieliśmy.









Miłego dnia wszystkich życzę. Idę brać się za przetwory.

czwartek, 5 lipca 2012

RR of Cakes (1)

Rozpoczęłam kolejną zabawę w RR. Mam już gotową swoją część i dziś zostanie wysłana kanwa do następnej osóbki, a mianowicie do Małgoś 13.
Tak się prezentuje moja część.




W niedzielę wyjeżdżam w moje wymarzone góry. Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze i troszkę pochodzimy z dziećmi po szlakach, żeby im co nieco pokazać. Dla nich to będzie pierwszy wyjazd w Tatry.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

środa, 4 lipca 2012

RR Forumowe (4)



Oj, dawno mnie tu nie było.
Niestety nawał pracy przed zakończeniem roku szkolnego nie pozwolił mi na blogowanie.
Teraz mogę spokojnie nadrobić zaległości.Jeszcze trochę spraw papierkowych mam do zrobienia, ale z czasem wolnym jest już lepiej.
Już dawno skończyłam swoją pierwszą zabawę w RR, więc czas pokazać efekty.
 Moja ostatnia, przeze mnie wyszyta część oraz mój już oprawiony tak na szybko obrazek.
Wisi już u mojej mamy w kuchni.









Życzę wszystkim troszkę wytchnienia od upałów i nawiedzających was nawałnic.

niedziela, 27 maja 2012

Komunijna

Jest już po komunii, więc karteczkę mogę pokazać.
Zrobiłam ją dla Mojego małego kuzynka, który obecnie mieszka w Nowym Jorku. Na komunii nie byłam, ale karteczka dotarła na miejsce.



Pozdrawiam wszystkich w ten niedzielny, piękny dzień.

wtorek, 22 maja 2012

Przeczytałam (6/2012)




Zielony sweterek istnieje do dziś. Jest eksponatem w waszyngtońskim Muzeum Holocaustu.
Prawdziwa historia Krystyny Chiger - żydowskiej dziewczynki, której życie w czasie wojny ocalił Leopold Socha - polski kanalarz ze Lwowa. Przez 14 miesięcy pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach grupie uciekinierów z getta. To, co wydawało się okazją do zarobku, stało się jednak heroiczną walką o życie ludzkie...


      Poruszająca i wciągająca lektura.Historia wręcz nieprawdopodobna,  jak można w takich warunkach tyle przetrwać.

sobota, 19 maja 2012

RR Forumowe (3)

Kolejne dwa obrazki mam już gotowe. Został mi tylko jeden  i Mój pierwszy Wspaniały RR zostanie zakończony.
A oto i owe obrazki
Pierwszy na kanwie Adao.



Drugi na kanwie Tekli.