Już od jakiegoś czasu podziwiam na różnych blogach ozdoby świąteczne. Jedne ładniejsze od drugich. Ciężko oczy oderwać. Postanowiłam i ja w końcu coś zrobić. Na początek wzięłam się za papierową wiklinę. To są moje pierwsze w życiu choineczki. Jedną zrobiłam sobie z filcu.
A tak się prezentują.
Kolejne pomysły są w trakcie wykonywania.
Bardzo ładnie się prezentują :) Jak na pierwsze to są naprawdę cudowne :)
OdpowiedzUsuńsuper są te "wiklinowe" choinki :)
OdpowiedzUsuń