Dziś troszkę odskoczni od obrazków świątecznych. Pokazuję obrazek, który już od jakiegoś czasu, a właściwie od sierpnia, wisi w pokoju mojego syna. Robiłam go bardzo długo, ale w końcu się zmobilizowałam i oto efekty.
Jest to jak na razie moja największa praca.
sobota, 22 listopada 2014
wtorek, 18 listopada 2014
środa, 12 listopada 2014
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)